tag:blogger.com,1999:blog-9083412256397995524.post7605899881450895344..comments2023-08-15T10:31:50.219-07:00Comments on życie jak w Madrycie? - refleksje polskiej emigrantki : Bez kwiatów i podawania płaszcza- jak żyje się kobietom w Hiszpanii?Anna Koronowskahttp://www.blogger.com/profile/04643339201873546775noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-9083412256397995524.post-88535954946883748972017-12-05T10:17:21.423-08:002017-12-05T10:17:21.423-08:00Czasem mi smutno, gdy zderzam się z moich chłopaki...Czasem mi smutno, gdy zderzam się z moich chłopakiem w drzwiach (bo przecież jako Polka ruszam z przyzwyczajenia pierwsza) albo szamoczę się z płaszczem, a pomocy brak. Jednak nauczyłam się, że to tylko gesty, a liczy się tak naprawdę coś zupełnie innego. I z tym mi dobrze ;)Justyna Spyrkahttps://www.blogger.com/profile/01034329435582309034noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9083412256397995524.post-14705931323109308782017-09-12T06:33:54.868-07:002017-09-12T06:33:54.868-07:00Dodałabym jeszcze, że za Franco, jeśli kobieta zos...Dodałabym jeszcze, że za Franco, jeśli kobieta została pozostawiona przez męża (bo np. postanowił być z inną kobietą), nie miała środków do życia ani możliwości ich zdobycia, spotykała się ze społecznym ostracyzmem - również ze strony swojej własnej rodziny. Jeśli mężczyzna bił albo zostawił, uważano, że to kobieta nie sprawdzała się w roli żony. Co do obecnej sytuacji, to o ile prawo jest liberalne, z moich obserwacji wynika, że społeczeństwo jeszcze nie do końca przerobiło tę lekcję - wciąż istnieje lęk przed zgłaszaniem agresywnego mężczyzny, a osoby, które o przemocy w związku się dowiadują, często uważają, że "jest to sprawa między nimi". To sprawia, że ofiara przemocy często nie ma się do kogo zwrócić, jeśli sama nie jest na tyle silna, by się z takiej trudnej relacji wyrwać.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/12727971183552162267noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9083412256397995524.post-50517755913515362242017-03-13T05:18:53.621-07:002017-03-13T05:18:53.621-07:00Cześć, bardzo mi miło :) To jest problem, którego ...Cześć, bardzo mi miło :) To jest problem, którego się nie rozwiąże ani w rok , ani w 10 lat. Niestety, to jest praca pokoleń. Pozdrawiam!Anna Koronowskahttps://www.blogger.com/profile/04643339201873546775noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-9083412256397995524.post-86882055373552724982017-03-11T14:14:18.898-08:002017-03-11T14:14:18.898-08:00Czesc, trafilam na twoj blog dzieki Wysokim Obcaso...Czesc, trafilam na twoj blog dzieki Wysokim Obcasom i w wielu punktach zgadzam sie z Toba. Tez jestem emigrantka w Hiszpanii. Ale moim zdaniem w Hiszpani problem przemocy, pomimo ze bardzo aktywnie zwalczny, nadal istnieje...ale to dlugi temat. Bardzo dobry tekst, pozdrawiamNatalia Pequesymamishttps://www.blogger.com/profile/03560114934943709269noreply@blogger.com